praca huelva truskawki

Podobno rozmowy maja byc w Piotrowie Trybunalskim w styczniu.
Zamiast Łodzi.Ja zapisywałam sie w Katowicach i tak mi mowili.

u mnie tez krzyczal jak ktos kucal albo sie prostowal mowil na poczatku zeby sie nie prostowac czesto bo to ulga chwilowa, a pozniej kregoslup mocniej boli i moim zdaniem mial racje.

ja na szczescie zbieram malinki wiec problemow z prostowaniem za bardzo nie ma. Ale wiem co t znaczy zbierac truskawki, te pofarbowane rece,kregoslup. Wyjazdy zaraz sie zaczna wiec trzeba byc w formie kochane:) Dawac na cwiczenia,po swietach i Nowym roku sie przyda :)))) buziaki, aha a dokladnie od kiedy sie zaczna wyjazdy i skad?? ktos sie orientuje moze?? un beso muy grande a todas polaccas

czy możecie powiedzieć cos bliżej? Czy zrywa się truskawki z ogonkami czy szypułki się potem oddziela od truskawek? Jaka jest pogoda tam w luty marcu i kwietniu, głównie chodzi mi o temperaturę. Słyszałam, że zbiera się truskawki na stojaco w szklarniach. Ile kilogramów truskawek trzeba przenosić, w jakich godzinach się je zrywa i jak wyglądają domki, w których się mieszka i toalety. Czy można się kąpać codziennie i jest gdzie? i wreszcie czym i ile się tam jedzie?
Jadę pierwszy raz i mam małą wadę serca, stąd moje obawy, głównie o zbytnie upały.

do Joanny jeśli masz naprawde problemy ze zdrowiem to daruj sobie wyjazd .Zadne pieniadze nie zwrócą ci zdrowia a klimat dla zdrowych jest tam w upały cięzki a cóż dopiero jeszcze w pracy pod folią . Ale mysle że ty i tak pojedziesz bez względu co by ci kto nie mówił. mam nadzieje ze wytrzymasz jeśli pojedziesz .Nie na darmo mówią zeby wykupic tu w polsce dodatkowe ubezpieczenie.

Wiem że zdrowie jest ważne, dlatego staram się dowiedziec jak najwięcej o pracy tam aby sie zastanowić jeszcze i nie popełnic jakiejś głupoty.
Piszesz że jest to praca pod foliami, więc mało pocieszające, myslałam, że truskawki się zbiera pod gołym niebem.

Huelva to nie wojewodztwo-region(tym jest Andalucia ze stolica w Sevilla).Huelva to provincia czyli odpowiednik naszego powiatu z tymze tam powiaty sa wieksze i maja o wiele wieksze uprawnienia...

Nie chodziło mi ociebie tylko o tego gościa co zaproponował ci pomoc.Jak juz weszłeś na ten temat to ja niechciałam oceniac ciebie i waszego związku.Poprostu jak moge coś powiedziec to to ze widocznie kasa i takie warunki jak piszesz to niewszystko,a tak wogóle to wychodzi że zupełnie bez winy nie jestes skoro tak macie dobrze a żona porwała sie na jakiś romans,albo po prostu cię niekochała.I jeszcze jedno jak macie tak dobrze finansowo,i takie dobre warunki życiowe to po co ja namawiałeś na wyjazd. Przepraszam jak cię uraziłam to jest wasze życie i róbcie jak chcecie ale takie forum nie jest na takie sprawy jak chcesz mi coś odpisac możesz na [gg] a sama miałam takie życiowe doświadczenie. Narka

No więc tak na temat odbioru kontraktów ASAJA (czyt. ASAHA) w Świdnicy
Słyszałem że kontrakty beda wydawane przez BRUXO tylko do końca tygodnia a po tem bedą podrużowały po całej polsce.
E VIVA ESPANIA

mysle ze powinnas sie cieszyc ze w tunelach ty wiesz jak tam pada a ty na polu to jest ciezka praca nie chce cie zniechecac ale ..pomysl o tym dodatkowym ubezpieczeniu jezeli masz klopoty ze zdrowiem.a pogoda to roznie czasem w lutym jest ok25-28 stopni ale ocean blisko wiec gorąco nie jest ale od kwietnia to co dzien cieplej 28-35.spoko można wytrzymac i wtedy tunel cię osloni.powodzenia nie zalamuj sie

BRUKSO - krety.....ko

Bzdury piszecie chyba w tyunelu nie pracowałas?
Tam dopier sauna jest brak powietrza
Duzo gorzej !!

Nie jest tak źle nawet pod foliami.Ale trzeba być odpornym na upały.Pozdrawiam

Jak ktoś choruje na serce to sam powinien wiedzieć naco sie porywa nawet ubezpieczenie niepomoże.Ale to jest twoja sprawa.pozdrawiam

Hej jeżeli masz problemy z sercem to naprawdę się zastanów!Zdrowe dziewczyny miały różne problemy zdrowotne , bo tam jest zupełnie inny klimat a do tego trzeba nie dość że pracować w pozycji na stojąco z głową momentami przy ziemi na wyprostowanych kolanach , to jeszcze jak się pracuje w tunelu foliowym to jest tak parno jakby się siedziało w saunie z tym że w saunie siedzisz trochę a tam praktycznie non stop.Ta praca jest naprawdę ciężka i żadna z nas nie jest do końca pewna czy się nic nie wydarzy.Jednak zrobisz jak będziesz chciała ale lepiej wykup sobie ubezpieczenie w Polsce o ile zdecydujesz się jechać!

Wiecie kiedy jest wyjazd ?

gosc 12 ma racje ja sama mam niewielka wade serca i juz w szkole na w-fie zabraniali mi wykonywac cwiczenia fizyczne, nie moglam biegac, ale mysle ze to zalezy od tego jak sie czujesz.ja bedac w polsce nie odczuwam zadnych boli serca, nie biore tez zadnych lekow i czuje sie ok. ale po tym jak zachorowalam w hiszpanii na nerki i byly upaly pracowalam pod foliami to czasami zakulo (mysle ze to przez te nerki serce dawalo czasem znac o sobie bo niedosc ze zbieranie truskawek to ciezka praca to jeszcze dodatkowo bol nerek co nie jest fajna sprawa sprawialy ze niezbyt dobrze sie czulam, ale na szczescie to bylo pod koniec sezonu wiec dalam rade przy pomocy tabletek przeciwbolowch) Mysle ze jesli czujesz sie na silach aby pojechac to mozesz sprobowac pojdz do lekarza zeby dal Ci jakies leki na wszelki wypadak wez duzo witamin, magnezu przeciez jesli bedziesz sie tam zle czula i stwierdzisz ze nie dasz rady to wrocisz.

Chciałam zapytać czy można bezproblemowo wrócić wcześniej,np.będę się źle czuć ,nie spodoba mi się itp.Po sezonie są autobusy do Polski a wcześniej jak można wrócić,też są jakie autobusy?Z Hiszpanii daleko ,chciałabym wiedzieć na wszelki wypadek.Proszę napisać jeśli wiecie coś o tym i czy szef pozwala wrócić wcześniej no bo podpisuje sie jakieś umowy.

z tego co wiem to mozna wrocic wczesniej np. kobiety ktore maja dzieci w wieku komunijnym wracaja w maju na komunie, u nas jedna zalatwila sobie prace we francji i tez wczesniej pojechala i 2 wyrzucil. u nas szef zawozil do huelvy na dworzec wsadzil w autobus do madrytu powiedzial o ktorej z madrytu jest do polski i wszystko wytlumaczyl na ktorym przystanku itd.

najlepiej to isc do lekarza swojego powiedziec mu szczerze ze wybierasz sie na zbior truskawek do hiszpanii i........... mysle ze on powie , tam jest naprawde ciezko , jest goraca duszno pod foliami trzeba zbierac w pozycji zgietej glowa w dol kregoslup boli non stop pozniej organizm sie przyzwyczaja ale boli ..........mysle ze lekarz powie Ci szczerze w koncu chcesz pracowac tam a nie lezec w szpitalu

mozna wrocic wczesniej tak jak pisala wczesniej kolezanka dziewczyny wracaja na komunie do Polski ale wtedy przewaznie wracaja same tzn samolot czy autobusy wlasnie z madrytu chyba ze jest duzo kobiet to o ile pamietam w 2002 roku przyjechal po nich autobus z polski ,autobusy ktore nas zawoza do hiszpanii jezdza do kwietnia pozniej raczej trzeba radzic sobie samemu moja kolezanka wracala w kwietniu samolotem szef ja zawiozl do malagii koszt ja wyniosl 145 euro ale ona musiala wrocic na pogrzeb :(((((

Nie wolno zbierac w kucki,bo w takiej pozycji sie meczy bardziej kregosłup i jak sie chce wstac to moze wypasc dysk i wtedy sie zaczynaja dopiero k.łopoty...wiec to dla naszego dobra po nas krzycza. POzdrawiam

Witam.chiałabym,zeby te osoby,które jada pierwszy raz wiedziały,ze nie tylko praca jest ciezka...ale niestety....towarzystwo moze bardziej byc"chore" Niestety im starsze tym gorzej,jak psy spuszczone z łańcucha....za darmowe drinki i coche sypiaja z kim popadnie.No i te burdy pijańskie.Straszne.zawsze polki uwazano za najpiekniejsze...teraz przynajmniej w hiszpanii jestesmy uwazane za najłatwiejsze....
Ja miałam jechac po raz 3-ale nie jade,bo mam dosc ....ciagłe nagabywani,ciagle propozycje...tylko dlatego,ze jestem polka...a przeciez "wszystkie"sa łatwe. Wkurzajace,bardzo. Ale powiem Wam,ze jak sie ci wszyscy,(którzy ci daje takie propozycje), przekonaja,ze nie Z toba takie numery,wtedy cie szanuja,pomoga,i bardzo lubia.......Zastanówcie sie nad tym i co czynicie.Pozdrawiam

znam kilku Hiszpanow z ktorymi mam kontakt sta.ły z racji pracy.JAk czytam te wszystkie wpisy z cyuklu- po pracy bylo super i wogóle...Śmiech mnie ogarnia i wstyd zarazem. Moi znajomi z HIszpanii twierdzą,.że Polki ( te młode i ch.ętne do pracy;-))robi.ą wszystko byle tylko dawac dypy Hiszpanom i nie trzeba wcale przy tym si.ę wysila,wystarczy kilka tanich komplementow i obietnic. Maila tez warto wyslac ,bo jak przyjedzie w przyszlym roku to zabierze koleżankę, ktora tez będzie chętna do pracy;-)
Pozdrawiam więc te wszystkie chętne do pracy przy truskawkach dziewczyny.Szkoda ,że takie półmózgi z Was są!

no to skoro masz z nimi staly kontakt to pewnie stale dajesz im dupy.a ja sie wstydze za takie półgłówki jak ty i nienawidze osob ktore uogolniaja sobie myslac ze wszystkie takie sa. wiec z twojego punktu widzenia tez powinnam powiedziec ze dajesz dupy. napewno wiele jest takich kobiet, ale mowiac tak o wszystkich obrazasz te ktore ciezko pracuja i nie w glowie im pieprzenie sie z paskudami

Boję sie tych folii myślałam, że zbiera się pod gołym niebem, więc jest wiaterek i przewiewnie. A co z cytrusami, jak chciałabym zbierać?

mylisz sie kochana z tym wiaterkiem.Owszem,moze i jest ale slonce cie tak moze popalic ze nie bedziesz sie mogla dotchnac. Coprawda pod folia tez jest duszno, lae lepsze to niz skwarka. Na poczatku tez mi sie wydawalo ze pod "golym niebem" bedzie lepiej ale szybko zmienilam zdanie, po jednym dniu pracy na powietrzu w sloncu ostrym jak diabli mialam dosc. powodzenia wszystkim nowicjuszkom, nie jest tak zle jak tu niektore opowiadaja, nie martwcie sie

ja pracowałam pod gołym niebem i dało się wytrzymać na tym skwarze coś na głowę i nie było źle, nie wyobrażam sobie zato pracy pod folią to musi być sauna.

Dziewczyny nie zrażajcie się,to nie jest wcale aż tak ciężka praca.Pozdrawiam

Hej!Czy ktoś już ma informacje z wup katowice-kiedy ,gdzie i o której jest rozmowa w sprawie naboru na truskawki?Na stronie wup pisali że w Łodzi a teraz słyszałam że w Piotrkowie Trybunalskim.