praca huelva truskawki

dziekuje za odpowiedz oleczka ale nadal nie wiem co zabrać na czas podróży co jedzenia i ile? pozdrowienia pa

Do lakorno nikt ciebie niezmusza do czytania tego co tu piszą laski tylko tobie niepasuje to oczym tu się rozmawia.Nawet mogą rozmawiać o DUPACH MARYNACH a ty tego niemusisz czytać.Może czas poszukać sobie innego forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kocham to forum, jestem tu codziennie , czytam i przypominam sobie siebie sprzed 2 laty. Denerwuje Cie to, ze tu tak monotematycznie? Czyzbys zagladal tu zmuszony wycelowanym w skron pistoletem? Nie? No to nie widze problemu...Pozdrawiam wszystkie dziewczyny czekajace na wyjazd...

Chyba locarno jest troszeczke zazdrosna o te nasze wyjazdy dlatego sie czepia.Gorąca Hiszpania,słoneczko.pyszne truskaweczki...

Witam wszystkich! Ja też załapałam się na tegoroczny wyjazd na truskaweczki, już się nie mogę doczekać bo w hiszpanii troszkę cieplej niż tutaj.Czy jest ktoś z Częstochowy??

Do skayla.A ty zjakiego miasta bedziesz wyjezdzac?jak z Katowic to podaj numer gg to pogaulimy co?

Straaasznie poprostu staraasznie zżera mnie zazdrość.

Nnoo właśnie...tak myślałam:)

Do Freska.Zgadza się będę wyjeżdzać z Katowic.Podaje numer [gg]

witam
Mam do Was pytanie.Na spotkaniu w Piotrkowie 13-tego pytalam czy mozna wyjechac na dwod.Odpowiedziano mi ze tak.W odpowiednie miejsce w formularzu wpisalam wlasnie numer dowodu osobistego.Powiedzcie prosze czy napewno przejade na taki dowod??Na jakis innym forum wyczytalam ze moze byc z tym problem.Bardzo prosze o odpowiedz.

Jak na to patrzę to mi aż śmiać się chce z nie których dziewczyn jedna nawet pisze ze chłopaka ma w Hiszpanii hahaha na prawdę jest czym się pochwalić stuknij się w głowę!!!
Niektóre jadą po to aby podrywać pierwszych lepszych Hiszpanów, Marokańców itp.
Takie dziewczyny można nazwać dziewczynami jedno sezonowymi czyli: wykorzystać pobawić się i papaja spadaj do polski fajnie było hahaha. Niektóre faktycznie jadą do pracy ale tych dziewczyn jest zaledwie 10%
AAAAAAA odpowiadam na pyt... mozna na dowod bez problemu wyjechac :)

S.ch. (gość) 20 Sty 2006
wysłano z: *.neoplus.adsl.tpnet.pl
masz rację nie ma co się spieszyć.ja jade już 4 raz i jakoś mi się nie spieszy chyba ze do chłopaka bo od 3 lat jestem z hiszpanem............Właśnie o tą głupiutką dzieczynke mi chodzi jest z chlopakiem 3 lata eeeeee ale jestes jak?? tylko kiedy tam jedziesz czy jak?? hahahahaha a w polsce pewnie 5 jeszcze masz wahahaha odpisz prosze !!!!!!!!! S.ch hehehe

Wcale nie jest powiedziane,że przy okazji pracy nie można w wolnym czasie umilić go sobie przebywając w miłym towarzystwie.A że jest to jak to nazwałaś sezonowe,no i co z tego.Miło sobie powspominać póżniej w zimowe pochmurne dni.Tak jak i dla nas tak dla nich jest to zabawa i odskocznia od codzienności.Nikt nikogo do niczego nie zmusza.Kiedy trzeba to sie pracuje ale jest też czas na odrobine szaleństwa.Nie baw sie więc w zgoszkniałą siostre zakonną i oszczędż tych morałów.

Pewno ze mozna się pobawić ale w nie tak ze puzniej będą ciebie wytykać palcami.Bo niejedziemy tam charować i nic innego nierobić kazda ma swoje sumienie.A jak sa panienkami to im wszystko wolno one niemają żadnych ograniczeń gorżej z mążatkami to już jest wstud.

Jeśli chodzi o mężatki to wyłącznie ich sprawa i sumienie.One po powrocie spojrzą mężom w oczy.Nie mówie,że każdego dnia inny towarzysz doli.Bo to akurat nie jest smaczne i dobre.Ale jeden bliższy przyjaciel na cały pobyt to chyba nie grzech.I oczywiście po sumiennie wykonanej pracy.Dlatego nie rozumiem dlaczego co niektórzy maja jakieś ale...

Do locarno-nie podoba ci sie to nie wchodz tutaj.to jest super forum i dotyczy wyłacznie czytaj-tytul.Wiec jak dobrze czytasz to masz tam potem sprawy dotyczace tego tematu...:)
Bardzo dobra stronka-forum

To co piszesz jest akurat niesmaczne,jeden bliższy przyjaciel po dobrze wykonanej pracy,jezuuu, słudzy spelnili swoje obwiązki to mogą spółkować bez przeszkód.Poprostu wstrętne.....

No kobieto z taką ortografią to tylko truskawki zbierać i od czasu do czasu odpocząć z Hiszpanami pod krzaczkami.

Głodnemu chleb na myśli.Kto tu zaraz mówi o spółkowaniu.Czy spędzanie wolnego czasu z facetem odrazu kojarzyć sie musi z bara bara.Jeśli chodzi o mnie umiem też rozmawiać.A co do ortografi i truskawek,akurat rzeczywiście,tam mi się do niczego nie przyda.Jednak w życiu codziennym jakoś sobie radze.Nie martw sie koleżanko.

A to przepraszam! tak jakoś zrozumiałam nieopatrznie.A co do ortografii , to to było do nianii .

Tym razem z ta ortografią to ja przepraszam.Żle zrozumiałam.Pozdrawiam

do brak słów. widzę że masz jakieś kompleksy.jeśli to cie interesuje to on jest teraz ze mną w Polsce a ja miesiąc temu wróciłam z hiszpanii także nie martw się nie mam 5 innych.pozdrawiam

nie tylko na truskawkach i nie tylko w Hiszpanii takie rzeczy na pewno się dzieją, działy i będą działy niestety

nie rozumie niektorych tutaj osob mam wrazenie ze one ze zbiorem truskawek nie maja nic wspolnego wypisujac czasami takie glupoty czemu w nas tyle jadu w koncu tam wyjezdzamy i jestesmy na siebie skazane
a co do polek ktore maja tam przyjaciol czy kochankow to ich sprawa po co o tym pisac zazdrosc?? chyba nie ma czego zazdroscic

tak przyjaciel niby przyjaciel co oznacza slowo przyjaciel??? i relaks po pracy hahaha niezle nie ma sensu dalej sie wypowiadac

do czarnej zejdz z forum bo naprawde twoje wypowiedzi sa jak jakiejs dziewczynki 12 letniej :D wyluzuj i popraw bledy ortograficzne!!!!

do " s.ch. " hahahahahahaha tak on jest w polsce ale kto?? wirtualny hiszpan czy jak. napisalas ze spieszy ci sie do hiszp.. bo czeka na ciebie wiec zastanow sie co piszesz i nie klam!!!!!!! chyba masz kapleksy!!!!!!!!!!!!!!!!

hiszpan po pracy no to naprawde super!!! tak dalej glupiutkie dziewczyny. jak mozna wogule tak napisac ???????????

a Ty jestes pewna, ze dobrze napisalas np. kapleksy, wogule, polska, Hiszpan?

zn. hiszpan.
A niech to... ulatwilam Ci odpowiedz na to pytanie...