praca huelva truskawki

Temat przeniesiony do archwium.
721-750 z 1857
Dzięki bardzo freska !!!! A tak w ogóle ciekawe kiedy nas pionfrmuja o wyjazdach i ile dni przed wyjazdem!!
ja mam rozmowe w poniedziałek w toruniu.jestem z bydgoszczy.czy któraś z was jest z tych okolic.pozdrawiam . mój [email]
Majcia79 dowiedzialaś się jaki ma być bagaż ja tez jade z Algi jestem ze szczecina.
Cześć Dziewczyny!!
Oto fragment regulaminu Algi dotyczący przewozu bagaży:
Pasażer ma prawo do przewozu 1 sztuki bagażu o wymiarach 70x40x30 cm o ciężarze do 25 kg oraz bagażu podręcznego o wadze do 5 kg. Przewoźnik ma prawo odmówić zabrania bagażu o nadmiernym ciężarze lub nietypowych wymiarach. O zabraniu drugiej (i kolejnych) sztuki bagażu każdorazowo decyduje załoga autobusu. Za każdy dodatkowy bagaż pobierana jest opłata w wysokości 40,00 PLN lub 10,00 EURO (za bagaż o nietypowych wymiarach – równowartość 30,00 EURO). Pozdrawiam!!
dzeiwczyny napiszcie prosze jakim przewoznikiem jezdzi ASAJA?która jechala w tamtym roku z tej firmy i jakim przewoznikiem?
Jesli byłas na naborze w Pt to do wyjazdu masz jeszcze troche czasu bo musza przyjsc nr ident. dla obockrajowcow pracujacych w Hiszpanii. Nie wiem ile to moze potrwac ale przynajmniej 2 tyg. (od naboru) na pewno. pozdr
Ja Jade Przez WUP W Toruniu, wyjazd ma być z Zielonej Góry.Czekam na tel.Jade 1 raz, szkoda że inf. typu w co się zaopatrzyć najbardziej, a także odnosnie wymagań bagazowych nie udziela nikt wcześniej a jeśli nawet to nie są one kompletne tylko coś tam trzy po trzy.Po przeczytaniu tego wszystkiego można mieć niemały mętlik w głowie. Zamiast innych naprowadzić to się ich stresuje.Najczęstsze słowa: bądz przygotowana na wszystko, tylko gdzie to wszystko spakować? Jedyne co pozostaje to jechać i samej się przekonać jak to wszystko wyglada i albo sie zyska albo się straci.Powodzenia wszystkim jadącym po raz pierwszy!!!
To jest szok jak mozna zmieścić w torbie 70cm na 40cm na 30cm 25 kilo ubrań i jedzenia.Ja mam torbe 100cm tak na oko i mam tam dopiero 21 kilo.Jade z Algą powiedzcie mi czy jak będe miala taką torbe to mnie puszczą czy będe musiala zaplacić czy przewoznicy przymykają troche oko na bagaż
Wpadasz w dołek i chciałbyś z kimś pogadać. Masz wielu znajomych ale nie widzisz osoby która Ciebie zrozumie i pomoże wyjść z kryzysu. Twoja filozofia życiowa nie sprawdziła się. Trudno trzeba wziąść się w garść i żyć dalej. Jeden przełamuje się po tygodniu, drugi po miesiącu a trzeciemu pół roku nie wystarcza. Ja niestety należę do tych długo trawiących. To jest tak, że niby robię to samo co przedtem, zewnętrznie nic nie widać ale radość z tego co osiągam jest nieporównywalnie mniejsza.
Czytając wypowiedzi na tym forum można odnieść wrażenie, że wiele z nich nie może doczekać się wyjazdu. Czy ta niecierpliwość jest objawem tęsknoty do pracy przy zbiorze truskawek ? hmmm... śmiem wątpić. Może Ty coś powiesz na ten temat ? Zwróć uwagę na fakt jak mało mówi się tutaj o pieniądzach a to jest cel tych wyjazdów.
Chyba zainstaluję gg
Myślę drogi Bogdanie że gg byłoby w twoim przypadku przydatne.Pozdrawiam
Jak załatwić pracę przy zbiorze truskawek w Hiszpani. Proszę o pomoc! [email]
Czesto jest tak ze laduja te wymiatowe torby a walizki i duuuuze torby na koncu. Zdarza sie ze juz nie ma miejsca bo luki bagazowe sa nieduze. Pakuja je do toalety lub w przejscia, gdzie sie da a przy okazji trzeba sie nasluchac gadania kierowcow i ich docinek lub zobaczyc ich glupi usmieszek i miny szydercze. Naprwawde wszystkiego nie wezmiecie, wezcie to co jest konieczne, tam tez sa sklepy i mozna sobie kupic , niewiele drozej niz u nas.
Oni tez musza sie dostosowac do przepisow na autostradach Europy, to nie Polska, ze ladujesz ile wlezie. W zeszlym roku byl przypadek ze cofneli autokar z granicy bo byl za bardzo obciazony, musieli wyladowac bagaze, Dodatkowe klopoty sa niepotrzebne. A wiedzac co Polki tam wioza troszke smiech ogarnia. Tam tez mieszkaja ludzie, jest cywilizacja, sa sklepy, w wolnej chwili mozna isc i kupic potrzebne rzeczy.
Ja mam inne zdanie na temat naszych autokarow i bagazy. w pierwszym roku jechalam z Hiszpanami i nie bylo zadnych klopotow z bagazami. poprostu ich autokary byly dostosowane do takiej podrozy- duze bagazniki. natomiast w naszych autokarach to smiech ogarnia jakie sa miejsca na bagaze. czlowiek nie jedzie na 3 tygodnie tylko na 3 miesiace!! i naprawde jest co zabrac- chociazby ciuchy do pracy!! a jesli chodzi o jedzenie to jest tam fatalne!!! wiec ja co roku biore troche tam jedzenia - wiadomo ze nie wszystko ale takie jak wedliny, sosy w torebkach, konserwy warto naprawde. tam nawet nie ma herbaty ktora by byla dobra w smaku. wiec jezeli firmy zajmujace sie transportem nie maja do tego odpowiednich samochodow niech sie nie biora do tego!!! ja bardzo chetnie polacialbym samolotem( wiem ze sa tam odraniczenia w bagazach) ale komfort jest nie do porwnania. zreszta na ten temat moglabym pisac i pisac ale szkoda tylko moich nerow bo wiem ze nie mam na to wplywu zadnego i musze jechac autokarem!!!!
mam pytanie odnośnie wyjazdu przez UP w Toruniu kiedy można spodziewać sie tefefonu odnośnie wyjazdu?? czy jest tylko jeden wyjazd z Zielonej Góry??
Każdy robi to co uważa za stosowne. Nikogo również nie chcę osądzać. Jednemu przyjemność sprawia poróżowanie, czy też zwiedzanie miejcs gdzie jeszcze nie był a dla drugiego szczyt marzeń to nocny wypad do dyskoteki. Muszę przyznać że Andaluzja należy do jednego z ciekawszych regionów Hiszpanii, w odróżnieniu od Katalonii gdzie wszystko jest nastawione na turystę (niezliczona ilość hoteli, zatłoczone plaże i rutynowe wycieczki fakultatywne). Po ciężkiej pracy w truskawkach każdy chce się jakoś rozerwać, i każdy robi to na swój sposób. Wszystko zależy od zainteresowań i ambicji(bez komentarza). Najważniejsze to zawsze mieć swój plan i go realizować.
wiemy ze wyjazdy sa takrze ze szczecina,białego i zielonej góry.co z tego nie wazne jaka jest torba tylko wazna jest ilosc kg.wiemy bo wyjezdzamy poraz 3.pozdrawiamy.napiszcie do jakiego miasta jedziecie??/
Nie ma sensu brac jakiegos wielkiego bagażu, to na pewno. Na poczatek przyda sie cos cieplejszego ponieważ teraz temp. dochodza do 18 stopni ale w nocy moze byc zimno. Dobrze zabrac jest ze soba cienki (bron Boze gumowany) plaszcz i kalosze - pracodawca moze wam je kupic ale zostanie to potracone z pensji. I pamietac ze w kwietniu i maju bedzie tam b. goraco warto wiec zaopatrzyc sie w kremy i kapelusze bo mozna sie poparzyc. pracodawca powinien zapewnic wyposazenie mieszkan ale....moze warto miec cos wlasnego. Pozdr
dobrym
Warto wykupic sobie ubezpieczenie na czas podrozy - jestescie ubezpieczone od pierwszego dnia pracy. Proponuje popytac w PZU,Warcie i innych ile to kosztuje i jak wyglada wykupienie ubezpieczenia na podroz powrotna - w PZU byla kiedys taka opcja ze ubezp. mog wykupic kos z rodziny kiedy osoba byla za granica. Pozdr
miejsce wyjazdu zalezy OD PRZEWOZNIKA....
Czesc jade pierwszy raz chcialabym z kims porozmawiac na temat wyjazdu np. co mam zabrac potrzebnego,ile kasy wziasc itp.kontakt do mnie to [gg] lub mail [email] prosze o pilny kontakt pozdrawiam Gocha:)
Czy ktoś wie jak to załatwić tam na miejscu w Hiszpanii kończąc prace? Chodzi o wypisanie się z systemu Ubezpieczenia społecznego - obowiazek pracownika -pracownik powinien wystąpić o wypisanie z systemu Ubezpiecz.Społ., jest to bardzo istotne poniewaz gdy pracownik nie wypisze się z systemu, nawet gdy nie bedzie pracował bedzie miał obowiazek płacenia składki. A co za tym idzie można narobić sobie całkiem duże zadłuzenie wobec ubezpieczalni.
Cześć dziewczyny i co czekamy sobie wszystkie na telefon co?Już wychodze z siebie to jest szok jak oni nas zwodzą z tymi wyjazdami prawda?Napiszcie kto jedzie z Algą i czy będą jakieś wyjazdy w tym tygodniu?
Cześć!Jade z Algą,też czekam na telefon,ale jak narazie głucha cisza.Pewnie zadzwonią dwa dni przed wyjazdem.Nie orientuje sie ktoś czy wyjazdy będą znowu z Zielonej Góry?
witaj freska,masz racje,zgadzam sie z toba,duzo tu osob pisze ze ta to robila to a tamta z tym itp,moim zdaniem to ich sprawa nie uwierze ze te co pisza tu o drugiej sa takie swiete,nie wazne kto z kim i po co przeciez to sprawa wylacznie tej osoby,a nie ktore tu na forum opowiadaja tu o tym co robia polki np,marokanczykami,tak chciala i tak robila.po co sie w to wtracac,wyjechala i chciala sie zabawic to sie bawila,ale po co robic z tego afere na forum,
bylam w na truskawkach kolo huelvy w cartai,na kontrakcie a pozniej pracowalam na swoja reke,na czeresniach,z jechalam do Polski i we wrzesniu pojechalam na sadzenie truskawek i na madnarynki,duzo widzialam ale nie mowie tego bo to nie moja sprawa,
w tym roku nie dostalam kontraktu,poniewaz w up w tbg robili durne nabory ,stwierdzili ze ja nie otrzymam bo nie pochodze ze srodowiska wiejskiego,skandal,ale i tak jade nie na kontrakt tylko na swoja reke.
zazdroszcze tu pakowania i przygotowywania sie do wyjazdu,to naprawde super wyjechac na kontrakt,
osobom ktore jada pierwszy raz proponuje kupic kalosze i plaszcz przeciw deszczowy no i rekawiczki gumowe,poza tym nie bierzcie niewiadomo ile ubran ,uwierzcie ze sie skusicie na kupno paru ciuszkow tam,pozdrawiam wszystkich i czekajcie cierpliwie,z podkarpacia z rzeszowa wyjechalo juz pare autokarow,moja kolezanka pojechala dzis o 8.00 rano z rzeszowa,pozdrawiam,
siemanko taki zes madry lub madra hmmm chyba sam lub sama przez to zes przeszzla(dawalas???)Pozdrawiam!!!!
Dziś rano dzwonili do kolezanki, w WUP Toruń powiedziano jej że wyjazd bedzie z Zielonej Góry, okazało się jednak że ze Szczecina w te środe o 12 -tej z PKP. Najwyrażniej dokładnie skąd się pojedzie będzie pewne dopiero jak zadzwonią. Z kim ona jedzie to nie wiem czy z Algą czy z innego biura.
podobno dzis wyjezdza walbrzych z panorama czy to prawda??
To nieźle,w poniedziałek informują a w środę wyjazd ;)
Temat przeniesiony do archwium.
721-750 z 1857