praca huelva truskawki

Temat przeniesiony do archwium.
871-900 z 1857
hy dziewczyny mam wiadomość ruszył się wyjazdy do mnie dzwonili i jadę 8 lutego z placu zamkowego w Lublinie .nie wiem co mam myśleć bo mam jeszcze mętlik w głowie a nic nie mam przygotowane ani kupione .dziewczyny napiszcie kto jedzie z Lublina .narazie póżniej się odezwe pa
czesc.jestem z Wrminsko-Mazurskiego,jade z kolezankami do Hiszpanii i nic jeszcze nie wiemy.Jak chcesz pogadac i po narzekac to pisz na moje g.g.2235814.pozdrowionka
Ludzie czy wy czytacie to co piszecie???? Przeciez to jest czysta glupota. To co sie tam wyrabia to przeciez sprawa tych dziewczyn co w tym uczestniczą..dlaczego oceniacie wszystkich?? Skoro dziewczyny sie puszczaly tu, to i tam bedą. To nie jest regulą ze tylko te co tam wyjechaly muszą dawac dupy (przepraszam za wyrazenie). ja jade w tym roku do Hiszpanii ale znam swoją wartosc i mam do tego swoją godnosc....wiec nie oceniajcie wszystkich. Teraz czesc tych dziewczyn, ktorym naprawde zalezalo na wyjezdzie bo brakowalo im na zycie jest zalamana..a wiecie dlaczego..przez takich jak wy!!! Bo co taka biedna dziewczyna moze sobie pomyslec....ze jak wyjedzie to bedą ją nazywac kurwą gdy wroci, no bo taka sie przyjela regula. ludzie zastanowcie sie troche. Jesli wam sie cos nie podoba to przemilczcie temat...a wy wygladacei jakbyscie im po prostu zazdroscili. Nie mowie ze to dobre co one wyprawiają ale skoro tego nie powstrzymacie to po co o tym gadac?? Odstraszacie tylko te dziewczynmy ktorym naprawde zalezy na zarobku..a moze o to wlasnie wam chodzi???
do Dżesi a kiedy do ciebie dzwonili że jedziesz 8 lutego to szybko do ciebie zadzwinili bo dzwonią 2 3 dni wcześniej a nieraz jeden dzień przed wyjazdem
do mnie dzwoniła o 19.00 no tak jak było mówione Ja jadę poraz pierwszy i sama jestem zskoczona że tak szybko jadę dziewczyny same pisały że nie mam dużo roboty w luty czy to naprawdę prawda a i czy musze brać nakolaniki i pościel [poduszka / kołdre ] a jeszcze dziewczyny czmusiałyście się rozliczać po przyjeżdzie do polski ze skarbówką zwłaszcza że jesteśmy w uni.odpiszcie .pa
Dżesi jak już będziesz tam daleko w Hiszpanii nie zapominj o nas czekających. Daj znać osobiście lub przez kogoś jak tam podróż i jak wogłe praca wygląda. Pozdrawiam
Kiedy miałaś rozmowy ?bo ja czekam od 12 stycznia i cisza a wiem że niektóry dziewczyny czekają jeszcze dłużej bo od grudnia.Pozdrowionka dla moich funfelek Izy z Częstochowy,Agi ze Szczecina i Asi z Sosnowca.Mam nadzieje ze już niedługo spotkamy się w słonecznej Hiszpanii:-)
zabierz spiwor sa poduszki i koce le noce sa zimne a spiwor nawetw autobusie Ci sie przyda do przykrycia
nie trzeba sie rozliczac bo tam placimy podatek
pracy teraz jest malo na ok 3-4 dni w tygodniu ale bedzie oraz lepiej tak od 15 marca praca sie codziennie prawie
powodzenia w hiszpanii
o.k napewno dam .Dla mnie samej to też jest.. za wcześnie bo nie zrobiłam tego co powinnam przez własną głupotę .Dziewczyny nie odkładajcie nic na sam koniec .Zastanawiam się sama czy było można przełożyć ten wyjazd o 1.5 tygodnia .Nikt akuratr nie wspomniał o takiej możliwości .... A co do tej pracy w lutym to z jednej strony to są +a z drugiej - .Zwłaszcza jak ktoś ma mięśnie nie perzyzwyczajone do pracy no i jest możliwość do pozwiedzania okolicy .Dziewczyny jak któraś jedzie w środę z Lublina to niech da znać - wszystkie informacje będą przekazywane ode mnie przez inną osobę .Pa
a jeszcze jedno nie wiecie kiedy ten sezon truskawkowy się kończy -tak dla oriętacji
sezon zbierania truskawek rozpoczyna sie pod koniec stycznia i konczy na początku czerwca.Pozdrawiam
Do Freski dzieki bardzo za pozdrowionka Aga ze szczecina!!!!
od stycznia do czerwca ale tak naprawde styczen-luty jest ich malo pracuje sie 2-4 dni w tygodniu tak napawde sezon truskawkowy to marzec koniec maja od 1 czerwca tak do 15-20 czerwca robi sie porzadki na polu zbiera sie folie rozbiera sie namioty
od 15 marca do 20 maja to straszny wysyp praca non stop+nadgodziny ale to wszystko zalezy od sezonu w zeszlym roku dziewczyny pracwaly tylko do 30 kwietnia do 15 maja bylo duzo truskawek i juz nie skupowali :(
ale trzeba miec nadzieje ze ten sezon bedzie super i zarobimy duzo kaski
Dzieki za pozdrowienia Jak chcesz to odezwij sie na [gg] po tak po pseudonimach to niewiem kim jestes a klika do mnie sporo dziewczyn.Jeszcze raz serdecznie dziekuje.Nareszcie troche sie uspokoiło na tym forum.Powodzenia dla wszystkich truskaweczek!!!!!!!!!!!!!
pełną parą praca jest od marca do połowy czerwca .wtedy pracowałam wszystkie dni tygodnia+nadgodziny.
Cześć wam!
Mam do was pare pytań !
1.Jakie rękawiczki mam ze sobą wziąść i ile?? gumowe czy bawełniane??
2.I czy kupić sobie nakolanniki.!
rekawiczki to napewno gumowe kilka par w razie czego na miejscu mozna sobie kupic, jedne dziewczyny pracuja w takich grubszych a inne w takich zwyklych cienkich to wedlug uznania zadnych nakolannikow nie kupuj bo tam sie zbiera sie na wyprostowanych nogach w pozycji schylonej napewno nie bedziesz kucala
jakie nakolanniki?po co ci nakolanniki?rękawiczki cienkie -jednorazówki.Jak nie chcesz kupować tam to weż ze 100 par,no i ze 2 pary grubszych.dziewczyny te które jadą 1raz z dochodu osiągniętego w Hiszpanii nie płaci się w Polsce podatku..Wogóle jeżeli dochód uzyskany w hiszpanii,to sprawawygląda tak,że jeżeli w danym roku podatkowym poza dochodem w hiszpanii nie uzykało się żadnego innego dochodu to nie ma obowiązku rozliczać go w polsce.Natomiast trzeba ,jeżeli miało się jeszcz inne żródło dochodu .
wczoraj alga podstawiła autokar w ZIELONEJ GÓRZE i2 kierowców było pijanych.
Cześć,weż rękawiczki gumowe,mi najlepiej pracowało się w jednorazowych.Możesz wziąść całą paczkę,a jak zużyjesz kupisz na miejscu.Nakolanniki są zbędne.Jak będziesz miała jeszcze jakieś pytania to mój nr.[gg] .Powodzenia.
Mam pytanko do dziewczyn kture tam już pracowali.Koleżanki z mojej miejscowości pojechły w poniedziałek jedna z nich trafiła na pole a druga na jakiś statek nie mam pojecia o co tu chodzi .ja tesz czekam na lelefon . Ten statek mnie troche przeraża bo nie wiem co ona tam robi Napiszcie jak ktoś o takim czymś słyszeliście bo sie boje
na statkach z tego co wiem nie zbiera się truskawek
Pytanie o rękawiczki- Tam jest przecież gorąco a w rekawiczkach łatwo o odparzenia chyba?
tam rzeczywiscie jest bardzo goraco ale jak sie przyjezdza w lutym w marcu to nasz organizm sie przyzwyczaja nie bedzie odczuwac goraca nawet pod foliami tam sie nie czuje tego upalu dlatego nie ma odparzen od rekawic
Cześc dziewczyny mialam rozmowy 9 grudnia kurcze dlugo jeszcze mam czekac na ten wyjazd?
do tytytytyty a ajk sprawa wygląda jeśli rozliczam się z mężem? może wiesz czy trzeba przedłożyć dokumenty czy pracodawcy dają je od razu czy przślą je pocztą jak to wygląda????
mozna sie rozliczyc z podatku ale whiszpani nie w polsce.jeszce dostaniesz zwroty.jedynal firme ktora zajmuje si odzyskiwaniem podatku z hiszpani znajduje sie w bialymstoku.
tez szukalam na ten temat i tez znalazlam bialystok moze ktoras zna inne firmy zajmujacesie odzyskiwaniem podatku?z innych miast??/
Czy ktos wie kiedy sa wyjazdy z firmy FRESHUELVA z Zielonej Gory i gdzie oni maja swoje biuro w Polsce? Czy to prawda ze tymi wyjazdami zajmuje sie pani Łucja Galicka? Prosze o informacje
nie zgodze sie z tym ze sie nie odczuwa goraca pod foliami przeciez tam jest duchota z rekawiczkami to sie zgodze chociaz u nas kilka osob zbieralo bez rekawiczek bo im skora schodzila na rekach od noszenia rekawic
Temat przeniesiony do archwium.
871-900 z 1857