praca huelva truskawki 2

Temat przeniesiony do archwium.
1021-1050 z 1280
Niestety, obawiam się, że ambasada też niewiele może zdziałać, ale należy próbować, oni mogą przynajmniej pomonitować swoje mienisterstwo spraw wewn, a od nich to zależy.
Ja przed chwilą wysłałem grzecznego meila do ambasady hiszpanii z prosba o pomoc i ew.interwencję. Piszmy wszyscy-wszystkie!!
W jednosci siła!! I miejmy nadzieje ze pomoga!
To adres meilowy ambasady hiszpanskiej [email]
Ja wczoraj dostałam telefon z Firmy i poinformowali mnie, że mam wyjazd w dniu 10.04.2006r. z Jeleniej Góry z pod hotelu FENIX o godzinie 15:00 autobusem z JUWENTURU, czy ktoś jeszcze dostał podobną wiadomość?
Czy mozesz napisac gdzie i kiedy byłaś na naborze? Z góry dziekuje!!
Ja też jadę z Jeleniej Góry razem z kuzynką.Do zobaczenia w autobusie.
Kwestia nr NIE dla osob oczekujacych na wyjazd powinien zajac sie WUP, ktory wie doskonale, ktore osoby z naboru otrzymaly nr. Dziwli mnie, ze WUPy nie interweniuja w tej sprawie, maja przeciez namiary na dzial w Ambasadzie Hiszpanskiej, ktory zajmuje sie tymi sprawami i moze interweniowac. Sprawdza sie powiedzenie ze tam gdzie sa checi tam i sa sposoby....do Bruxo _-po 1 maja nr NIE beda nadawane ale na miejscu chyba ze cos przeoczylam. Pozdr
do bruxo 1: w sprawie nr NIE faktycznie Ambasada moze duuuzo zdzialac....najlepiej widac to na przykladzie osob z rekruatcji grudniowej, dla ktorych nr przyszly w marcu...... W tej kwestii najwiecej moze zrobic WUP ale jak juz pisalam ze tylko tam gdzie sa checi tam i sa sposoby. Pozdr
Torun jeszcze czeka nic nie słychac o wyjazdach Mamy nadzieje ze juz niedługo cos sie ruszy Pozdrawiam !
rzeczywiście jedynym pocieszeniem jest to, że po 1 maja numery będą wydawane na miejscu, ale co z tego jak to już końcówka sezonu wogóle nie będzie się opłacać no chyba że w ramach Swojego bałaganu a Naszego zdrowia zaproponują nam inną pracę np. przy zbiorze pomarańczy czy brzoskwiń, będą też zbiory pomidorów, nie musi to być praca już teraz , niech ona będzie za tydzień czy miesiąc ale PEWNA , z tego co wiem to dużo kobiet już zrezygnowało ale są i takie co czekają do końca także i JA , kto Nam teraz zwróci za poniesione koszty???? bez niektórych rzeczy można było się obejść zwłaszcza osoby bez prawa do zasiłku
Bylam w Jeleniej Górze na naborze 27.03.06. I sie doczekałam bo pracy sie nie boje a to co czytam na tej stronie to przeraza?Nie wiem co mnie czeka ale jestem dobrej mysli.Ostatnio bylam we Włoszech i telewizja nadawała i prasa pisała co sie dzieje? oj. Wrociłam zarobiłam i chcę dalej jechać.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny które jadą 10.04.2006.Pa i do zobaczenia
Czy mozesz napisac ile brac ciuchow czy brac posciel posciel.Jade 10.04.06 i juz zglupialam jakie mam brac ciuchy.Prosze napisz.
cześć ja biorę śpiwór[tak na wszelki wypadek] jeśli chodzi o ciuchy to tam jest teraz 25st. ale w nocy kilkanaście więc do spania coś ciepłego lepiej zabrać więcej ciuchów do pracy i to najlepiej bawełnianych.Koniecznie kalosze i coś przeciw deszczowego.Jeśli chcesz to napisz na moje [gg] Pozdrawiam.
To tak ma wyglądać nasza współpraca?????? dlaczego nie piszecie, czy daliście już sobie spokój????
czy dostałeś już odpowiedż na grzecznego meila????jeśli nie jest tajemnicą to napisz czy jest on pomyślny dla Nas?? Ja tez mam zamiar napisać meila do Nich, choć nie bardzo wiem o jakiej treści i czy to wogóle ma jeszcze jakiś sens, bo zanim Oni się za to wezmą to będzie koniec sezonu. Daj prosze jakąś podpowiedż.
DZWONILI DO KOGOŚ JUŻ WKOŃCU?NAPISZCIE JAK ZADZWONIĄ OK!SŁYSZALAM ŻE SĄ JESZCZE NABORY TO JEST PARANOJA CZEKAMY OD GRUDNIA I JESZCZE NIEPOJECHALYŚMY A TU SĄ NABORY I SIE OKAZUJE ŻE TE CO TYBY W STYCZNIU A NAWET W LUTYM JUŻ TAM SIEDZĄ I ZBIERAJĄ KASE!POZDRAWIAM
Jadę dzisiaj o 15tej strasznie się denerwuję ale jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że wszystkie dziewczyny ,które chcą wyjechać pojadą. Do zobaczenia w Hiszpanii.
Przykro mi moje panie ale nie uzyskałem żadnej odpowiedzi z ambasady!! Dzwońcie do WUP niech oni monituja w tej sprawie. Ja jak coś się dowiem to napisze. Pozdrawiam!!!
Dzwoniłyśmy dzisiaj do WUP i Pani, która odebrała telefon powiedziała, żeby nie zadawac jej tak trudnych pytań ,pytania dotyczyły oczywiście spóżnionego wyjazdu do Hiszpani , więc się pytam kto może odpowiedzieć na tak TRUDNE PYTANIA???? nie poddałyśmy sie i poszłyśmy do PUP, ale i tam spotkało nas to samo, nie znają odpowiedzi, ponoć to wina Hiszpanówże jeszcze niema numerów NIE każą czekać tylko pytam się po co?? przecież po 1 maja bez niczyjej łaski będziemy mogły wyjechac i to może nawet szybciej niz przez Urz. pracy , teraz to końcówka sezonu czy jest jeszcze sens czekać ? jeśli rzeczywiscie wyjazd by doszedl do skutku to ile będziemy pracować miesiąc?? /w umowach mamy min. 3 miesiące/ kto nam zagwarantuje prace na te miesiące?? jeśli znasz odpowiedż na te TRUDNE PYTANIA to odpisz. /dzięki/
czesc dziewczyny !
co tu taka cisza ? co sie dzieje czy juz wszystkie pojechały ?
Ja jeszcze sobie czekam na telefon i powoli zastanawiam sie czy wszystko mam zapisane Najgorzej boje sie drogi bo jest długa i wyczerpująca a potem bede martwic sie gdzie trafie Pocieszcie sie ze bedziecie mogły najesc sie do syta pomarańczy, malin, borówek no i truskawek Ja z dziewczynami robiłyśmy z nich sobie dzem albo z cukrem W pracy jak beda na was krzyczec to pocieszajcie sie tym ze nie wiecie co mówi róbcie co swoje jakos to bedzie :) :) BEDZIE OK !
jak nie wiesz co tu taka cisza? smutek, przygnębienie, inni jadą a my czekamy! ja też byłam w PUP i dzwoniłam do WUP i mi też pani powiedziała czekać! ja pytam na co? czy jest nadziej? Odp. jesteśmy w kontakcie i z przewożnikiem i z ambasadą ale nikt nie wie czemu to tak się przeciąga na to pytanie może zna odpowiedż ambasada w hiszpanii ale tu nic jeszcze nie wiadomo. ja myśle że jeśli wyjazd dojdzie do skutku to warto jechać bo: będziemy jechać za darmo chociaż w jedną strone, będziemy jako pierwsze przed 1 maja i może ktoś z hiszpanów tam na miejscu pomoże nam załatwić prace na jakiś innych plantacjach. sezonów na zbiory jest wiele nie tylko truskawki!!! jak myślicie? pozdrowienia!!!!!!!!!!!
No,co wy,przeciez juz za niedlugo zbiory sie zakoncza a wy czekacie?nie,no wyluzowac trzeba juz chyba...
Dajcie sobie lepiej spokój z tymi truskawkami i poszukajcie pracy w Polsce.
No i niestety!! Jakiej kolwiek odpowiedzi z hiszpanskiej ambasady brak!! Z tego co wiem za nr. NIE odpowiada hiszpanskie min. spraw wewn. a na nie wpływ ma tylko ambasada lub WUP poprzez ambasade. Sprawa jest ciekawa jesli chodzi o dlugosc umowy. Fakt opiewea ona na min. 3 miesiace. Na to pytanie powienien odpowiedziec WUP. Ale to beda dla nich TRUUUUDNE PYTANIA!!!! Mysle ze opłaca sie jechac nawet na miesiac. Co sie zobaczy to zobaczy a fktycznie moze uda sie znalezc inna prace przy zbiorach. Tereny w koło huelvy to same plantacje nie tylko truskawek.Jesli pamietam to co pisała fresowka to ona pojechała kiedys kolo 20 marcas i tez wróciła zadowolona!!Ale najciekawsza jednak sprawa jest ten okres pracy na umowie!! Czy któras z pan ja ma?? Lub pamieta? Zeby cholera(przepraszam) czegos nie pisało na koncu drobnym druczkiem!!!
z tą jazdą za darmo w jedną stronę to coś nie tak bo na naborze powiedziano że trzeba wpłacić 200 zł - może ktoś wie jak to jest?
nam na naborze powiedzieli ze przejazd do hiszpanii jest za free, wiec naparwde nie wiem skad te 200zl.....
czy wiesz jak wygląda sprawa z numerami dla Wrocławia, czy wogóle ten wyjazd dojdzie do skutku???? Jeśli wiesz coś na ten temat to proszę daj wpis na z góry dziękuję w imieniu Moim i wszystkich zainteresowanych.
Czy zagląda tu ktoś z Algi prosze nas podnieśc na duchu bo my już wychodzimy z siebie i niewiemy czy ten wyjazd dojdzie do skutku pozdrawiam AGA31
Jak widzisz nikt tu nie zagląda z ALGI , wyszło jedno wielkie zamieszanie z tymi naszymi numerami , niewiadomo czy wogóle pojedziemy, nikt nie chce interweniować w Ambasadzie, ani WUP ani PUP , a przecież jest ktoś odpowiedzialny za cały ten CYRK, chyba sama podszyję się za Panią z WUP i spróbuję się czegoś dowiedzieć wkońcu to należy do ich obowiązku i to Oni powinni się zainteresowac tą sprawą. A moze znajdzie się ktoś ze stowarzyszenia i weżmie sprawy w swoje ręce, przecież tego nie można tak zostawić, to są za duze straty, sprawę trzeba wyjaśnić!!!!!!!!!!! MACIE WIĘKSZE SZANSE JAK MY!!!!!!!!!!!
Cisza na forum, nikt nie zagląda porządki świąteczne nie ma czasu, tylko jest sie myślami tam gdzieś niedaleko HUELVA?
A może jeszcze trzeba czekać, zapotrzebowania na truskawki napewno sie już skończyły, ale są inne plantacje też duże (borówki, maliny, mandarynki, brzoskwinie ). Za długie czekanie dobre śniadanie , dziewczyny nie ma co sie przejmowac. Jeszcze o takim bałaganie nie słyszałam.
Jak skończą sie truskawki to pujdziemy na inną plantacje właśnie ! Dziewczyny niemartwcie sie święta spędzieny z rodziną a i tak jakąs tam kaske przywieziemy
Temat przeniesiony do archwium.
1021-1050 z 1280

« 

Pomoc językowa